Jak zostać tłumaczem symultanicznym? Masz poczucie, że to pytanie dosłownie chodzi za Tobą? Interesuje Cię ta ścieżka kariery i chcesz możliwie najlepiej zgłębić ten temat? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość. Jesteś we właściwym miejscu! Opowiemy Ci ogólnie o zawodzie tłumacza, jak i o perspektywach zawodowych związanych z tą specjalizacją. Poruszymy także temat predyspozycji zawodowych. A teraz od ogólników, przejdźmy do konkretów!
Jak zostać tłumaczem symultanicznym?
Jak zostać tłumaczem symultanicznym? Zacznijmy od tego, kto w ogóle może zostać tłumaczem. Nie trzeba być tu wielkim znawcą branży, aby zdać sobie sprawę, że zawód ten może wykonywać praktycznie każdy z nas. To nie droga do bycia astronautą, gdzie komisja złożona z wielu najlepszych na świecie specjalistów będzie dosłownie prześwietlała nas na wylot. Praca tłumacza to jednak o wiele więcej niż znajomość języka obcego na poziomie dobrym. Dobry przekład to sztuka, niezależnie czy mówimy o tłumaczeniu ustnym czy tłumaczeniu pisemnym. To nie tylko tłumaczenie słów z jednego języka na drugi, ale i tłumaczenie innego świata, kultury, a także docieranie do człowieka ze zbliżoną lub zupełnie odmienną mentalnością. Poza tym dochodzi szereg umiejętności, bez których ciężko być profesjonalistą. Zwróć uwagę, że w zależności od tego czy jest mowa o tłumaczeniach konferencyjnych, symultanicznych, konsekutywnych lub pisemnych; padną nieco inne rzeczy.
A jak zostać tłumaczem symultanicznym? Brian Tracy powiedział kiedyś: „nawet najbardziej praktyczna, piękna i wykonalna filozofia na świecie nie zadziała, jeśli Ty nie będziesz działać”. Napoleon Hill stwierdził zaś, że „jeśli sądzisz, że potrafisz, to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację”. Z kolei J.K. Rowling powiedziała: „liczy się nie to, kim ktoś się urodził, ale kim wybrał, by być”. Po co przytaczamy Ci te wypowiedzi znanych ludzi? Abyś zrozumiał, że jeśli czujesz, że tłumaczenie symultaniczne to Twoja ścieżka zawodowa, zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby wejść na drogę profesjonalizmu i w prawdziwym tego słowa znaczeniu stać stać się ekspertem od tego rodzaju tłumaczenia. Przede wszystkim zadbaj o jakość Twojego języka polskiego i języka obcego, bierz udział w szkoleniach, seminariach, pójdź na studia lingwistyczne. Rozwijaj się na wszelkie możliwe sposoby. Warto też uczyć się o technikach tłumaczenia oraz nowoczesnym warsztacie. I oczywiście, aby zostać tłumaczem musisz dużo tłumaczyć. Na początku może być to wspieranie swoich znajomych, zostanie wolontariuszem czy pójście gdzieś na staż. Najważniejsze, to podjąć działanie i zrobić ten pierwszy krok.
Jak zostać tłumaczem symultanicznym?: Kto może zostać tłumaczem symultanicznym?
Mamy nadzieję, że masz już świadomość, że nigdy nie zostaniesz dobrym i profesjonalnym tłumaczem, jeśli po prostu nie podejmiesz pierwszych działań, które Cię do tego doprowadzą. Teraz przejdźmy do kolejnej ważnej sprawy. Kto może zostać tłumaczem symultanicznym? Choć bardziej odpowiednim pytaniem jest, jakie predyspozycje powinien mieć kandydat na tłumacza symultanicznego czy jaką wiedzę i umiejętności powinien zdobyć? Proces tłumaczeniowy wygląda tu inaczej więc siłą rzeczy liczy się refleks, umiejętność wysokiej koncentracji i podzielności uwagi (jednocześnie słucha się i przekłada komunikat na język docelowy), duża odporność na stres. Oczywiście niezbędna jest świetna dykcja, bardzo dobra znajomość danego obszaru tematycznego, znajomość języka obcego i języka polskiego czy ogólnie języka ojczystego.
Jak zostać tłumaczem symultanicznym?: Czym jest tłumaczenie symultaniczne?
Przejdźmy teraz do sedna sprawa. Co to jest tłumaczenie symultaniczne? Jakiego typu jest to tłumaczenie? Co jest dla niego charakterystyczne? Możemy się założyć, że nawet jeśli nie byłeś tego świadomym, miałeś okazję „widzieć” w telewizji czy w Internecie pracę tłumacza symultanicznego. Jak to wygląda? Tłumacz siedzi zwykle w dźwiękoszczelnej kabinie, na uszach ma słuchawki z mikrofonem. Od razu trzeba dodać, że zwykle tłumaczenie symultaniczne wymaga udziału dwóch tłumaczy, którzy zwykle wymieniają się co 15 minut. Mówca znajduje się na scenie. Tłumacz nie ma żadnego kontaktu z prelegentem więc jeśli czegoś niedosłyszy czy źle zrozumie musi tu sprawnie reagować, aby tłumaczenie nie było przerwane i na poziomie językowym, a na poziomie przekładu musi przekazać ogólny sens wypowiedzi. Co więcej, tłumacz powinien mieć dużą wiedzę z danego obszaru językowego, jak i z tematu wystąpienia mówcy. Do tego typu tłumaczeń potrzeba więc zdecydowanie kogoś, kto odnajduje się w takim środowisku pracy i nie straszne są mu różne nieprzewidziane okoliczności.
Jak zostać tłumaczem symultanicznym?: Czym jest tłumaczenie konsekutywne?
Czym się różni tłumaczenie symultaniczne i konsekutywne? Zacznijmy to tego, że tłumaczem konferencyjnym może być tak tłumacz symultaniczny, jak i tłumacz konsekutywny. W tym drugim przypadku proces tłumaczenia rozpoczyna się w chwili, kiedy mówca kończy swoją wypowiedź. Zwykle wygląda to tak, że prelegent mówi w partiach i za każdym razem, kiedy zrobi przerwę wkracza tłumacz, który siedzi lub stoi obok lub za mówcą. Stąd zresztą ten rodzaj tłumaczenia bywa określany także tłumaczeniem następczym (tłumacz słucha i tłumaczy w pauzach prelegenta). W tym przypadku najbardziej liczy się przekazanie ogólnego przesłania osoby przemawiającej. Z takiej formy tłumaczenia często korzystają np. politycy. Oprócz doskonałej znajomości języka polskiego i języka obcego do takich tłumaczeń wymaga się oczywiście wiedzy z konkretnej dziedziny czy branży.
Jak zostać tłumaczem symultanicznym?: Gdzie szukać ofert pracy dla tłumaczy?
Bo Bennett powiedział: „marzenie staje się celem, kiedy zostaje podjęte działanie w kierunku jego spełnienia”. Możemy więc Ci powiedzieć tylko tyle, że dopóki nie przekujesz wszystkiego tego, czego pragniesz i o czym marzysz w czyn, nic nie pójdzie do przodu i nigdy nie ziści się Twój sen o wykonywaniu upragnionego zawodu. Jeśli więc chcesz zostać tłumaczem symultanicznym, po prostu działaj. Oczywiście nie podamy Ci gotowego przepisu, jak to zrobić. Nie załączymy do tego artykuły mapy, na której zakreślimy drogę prowadzącą do celu. Nie mamy zamiaru też tworzyć zestawu jakiś fundamentalnych zasad. Tłumaczek i tłumaczy jest wielu. Każda z tych osób to tak naprawdę inna historia, i tym samym inna droga, którą dotarli do miejsca, w którym teraz się znajdują. Jedno Ci powiemy. Nie ma żadnej drogi na skróty, ani magicznych zaklęć. Jasne, jednym idzie szybciej, drugim wolniej, ale każdy, kto dziś wykonuje zawód tłumacza symultanicznego po prostu wszedł na tą ścieżkę. Chcesz tego, po prostu rozejrzyj się wokół siebie. Zastanów się nad możliwościami pracy, jakie masz. Wystarczy chwilę o tym pomyśleć, aby zdać sobie sprawę, że możliwości jest wiele. Należy tylko umieć patrzeć i je dostrzec.
Gdzie możesz szukać ofert pracy dla tłumaczy? Zleceń możesz szukać przez biuro tłumaczeń, korporacje czy różnego rodzaju firmy poszukujące specjalistów takich jak Ty. Warto też być na bieżąco z informacjami zamieszczanymi przez różne stowarzyszenia tłumaczy, Stowarzyszenie Tłumaczy Polskich. Dobrze też zapisać się do różnych grup, w których znajdują się nie tylko inni tłumacze, ale Twój przyszły potencjalny pracodawca.
Może Cię zaciekawić także:
- „Sposoby szybkiej nauki słówek z języków obcych”
- „Tłumacz przysięgły języka angielskiego – jakie są jego obowiązki?”
- „Tłumaczenia techniczne – tłumacz czy tłumacz przysięgły?”
Nazywam się Maja i jestem rodowitą krakowianką. W Krakowie mieszkam i pracuję jako specjalista ds. wizerunku w dużej firmie zajmującej się tłumaczeniami. Dzięki mojej pracy poznaję nowych ludzi i jestem na bieżąco z nowościami. Bardzo lubię swoją prace, która jest dla mnie połączeniem pasji do pisania z językami obcymi. Mam duże doświadczenie i wiem, jak teorię wykorzystać w praktyce. Chętnie podzielę się z wami swoją wiedzą. Po pracy każdą wolną chwilę spędzam na rowerze, który jest moją drugą pasją.