Masz kanał na YouTube? Marzy Ci się dotarcie do jak największej liczby użytkowników? W takim razie to dobry moment na to, aby pomyśleć o wykonaniu dobrego tłumaczenia Twoich materiałów wideo. Nie od razu musisz udostępniać treści we wszystkich językach świata czy chociażby nawet w kilkunastu. Na początek pomyśl o jednym, na przykład o angielskim. W końcu język Willa Szekspira to współczesny Lingua Franca. Być może to Twój prosty i szybki sposób na dotarcie do nowych widzów, co Ty na to? Oczywiście, aby wszystko mogło się udać trzeba wiedzieć, jak włączyć tłumaczenie filmu na YouTube. Jak to zrobić? I jak podejść do tłumaczenia filmów na tej platformie? Piszemy dziś o tym!
Narzędzia YouTube do tłumaczenia treści
Jak pokazują statystyki YouTube’a przetłumaczenie metadanych, tytułu i opisów filmu, a także samej treści wideo zwiększa nie tylko widoczność Twojego filmiku, ale i sprawia, że masz dostęp do większej liczby odbiorców. Chodzi Ci o to, aby dotrzeć do nowych użytkowników, prawda? W takim razie powinieneś dowiedzieć się wszystkiego na temat narzędzi YouTube do tłumaczenia treści. Masz tu dwie główne drogi.
Pierwsza z nich, to dodanie na YouTube własnych tłumaczeń. Jak to zrobić? Logujesz się w studio YouTube. Tam w menu po lewej stronie zobaczysz napisy. Dalej wybierasz film. Teraz trzeba kliknąć dodaj język oraz wybierz język. Tuż pod napisami klikasz dodaj. Być może chcesz dowiesz się, w jaki sposób możesz w ogóle przesłać plik z napisami? Już wyjaśniamy. Zacznij od sprawdzenia czy YouTube obsługuje Twój typ plików – być może masz coś w zupełnie innym formacie. Następnie robisz prześlij plik. Masz teraz dwie opcje. Pierwsza z nich z kodami czasowymi, druga bez nich. Klikasz dalej. Wybierasz plik, który chcesz załadować. Robisz zapisz i gotowe!
Druga z nich, to skorzystanie z napisów automatycznych. Od razu zaznaczmy, że opcja ta nie jest dostępna dla wszystkich języków, działa tylko w języku angielskim, francuskim, hiszpańskim, japońskim, koreańskim, niderlandzkim, niemieckim, portugalskim, rosyjskim i włoskim. Napisy na żądanie wgrasz w następujący sposób. Logujesz się w studio YouTube’a. W menu po lewej stronie wybierasz napisy. Następnie wybierasz film, do którego chcesz dodać napisy. W sekcji napisów znajdź więcej. Teraz sprawdź napisy – możesz je edytować lub usunąć. Gotowe!
Po co w ogóle tłumaczenia materiałów dostępnych na YouTube?
Jaki sens ma tłumaczenie materiałów, które udostępniasz na YouTube? Po co dodawać napisy do filmu, przetłumaczyć tekst do ścieżki dźwiękowej czy korzystać z automatycznego tłumaczenia? Przede wszystkim to Twoja ogromna szansa na dotarcie do nowych użytkowników i do większego grona potencjalnych odbiorców docelowych. Szacuje się, że język polski ma od 38 do 48 mln mówców. To całkiem spore grono ludzi, ale jeśli myślisz o rozwoju trzeba wykorzystać to, że na świecie istnieje ponad 7 tysięcy języków, w tym kilka z nich daje Ci dostęp do większej części świata. Weź pod uwagę chociażby taki język angielski. Dodanie napisów w nim na YouTube to już potencjalnie dostęp do 1,269 mld ludzi! No dobrze, może nie każda osoba anglojęzyczna to użytkownik sieci i YouTube’a, ale kiedy spojrzysz na dane Internet World Stats od razu zobaczysz, że to język Internetu – wyliczono, że ponad 77% jego wszystkich użytkowników jest w sieci!
Po co tłumaczyć filmy na YouTube?
- Rozwijasz swoją sieć.
- Masz szansę dotrzeć do nowych osób.
- Rozwijasz się jako twórca filmów.
- Budujesz swoją markę.
- Masz okazję nawiązać więcej nowych kontaktów.
- Masz okazję nawiązać nowe współprace.
Jak podejść do tłumaczenia filmów na YouTube od strony organizacyjnej?
Arthur C. Clarke napisał kiedyś „jedyny sposób, by odkryć granice możliwości, to przekroczyć je i sięgnąć po niemożliwe”. George Bernard Shaw zauważył zaś, że „rozsądny człowiek dostosowuje się do świata, nierozsądny próbuje świat dostosować do siebie. Dlatego wszelki postęp zależy od ludzi nierozsądnych”. To ważne słowa, które warto przeczytać sobie nawet kilka razy. Po co? Masz swój YouTube i chcesz wybrać oraz ustawić jakiś język obcy w tym serwisie jak dodatkowy język filmu.
Skoro zastanawiasz się jak podejść do tłumaczenia filmów na YouTube od strony organizacyjnej, mamy dla Ciebie kilka wskazówek. Oto one!
- Zanim ktokolwiek kliknie przycisk play na Twoim kanale musisz w ogóle nagrać filmik. To krok pierwszy – nagranie filmu.
- Jak wiesz serwis YouTube aż rosi się od filmów. Z dania na dzień jest coraz trudniej zachęcić potencjalnych odbiorców do oglądania filmów na kanale, który należy do Ciebie. W związku z tym wideo musi być fajne, ciekawe, wciągające, zabawne, merytoryczne.
- Drugim ważnym krokiem jest montaż. Nikt nie lubi wirującego obrazu przed oczami, słabego głosu czy nudnego nagrania, na którym nic się nie dzieje. Na tym etapie możesz o wszystko zadbać.
- Krok trzeci to ten etap, kiedy chcesz dodać film na YouTube, ale wstrzymaj się na chwilę. Sprawdź czy nie ma tam żadnej wpadki i wszystko jest w porządku.
- Krok czwarty: możesz dodać automatyczne napisy na YouTube wraz z ich tłumaczeniem (korzystasz z Google) lub wykonać tłumaczenie tytułów nagrań i całego contentu z pomocą fachowca.
- Krok piąty: to etap tworzenia napisów lub ścieżki dźwiękowej w języku obcym. Przekład przełoży się na to, ze więcej osób będzie wyświetlać Twój materiał. Zadbaj więc o tłumaczenie.
Rozwiń swój kanał na zagranicznego odbiorcę
YouTube to możliwości i nowe szanse. T.S. Eliot mawiał „tylko ci, którzy ryzykują pójściem za daleko, mogą odkryć, jak daleko można pójść”. Peter F. Drucker był zdania, że „najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie”. Chcesz rozwinąć skrzydła? Marzy Ci się podróż na szerokie wody? W takim razie przejdź ze sfery marzeń do sfery działań.
- Wybierz język lub języki obce, na które chcesz tłumaczyć swoje filmy na YouTube.
- Przemyśl strategię dotarcia do Twoich odbiorców docelowych posługujących się językiem obcym. Dobry plan to połowa sukcesu.
- Stwórz ciekawe i zachęcające do oglądania opisy filmów.
- Zadbaj o intrygujący tytuł w języku obcym.
- Dopilnuj, aby tłumaczenie nie miało błędów, szczególnie w przypadku wygenerowanych automatycznych tłumaczeń przez Google Tłumacza.
Nazywam się Maja i jestem rodowitą krakowianką. W Krakowie mieszkam i pracuję jako specjalista ds. wizerunku w dużej firmie zajmującej się tłumaczeniami. Dzięki mojej pracy poznaję nowych ludzi i jestem na bieżąco z nowościami. Bardzo lubię swoją prace, która jest dla mnie połączeniem pasji do pisania z językami obcymi. Mam duże doświadczenie i wiem, jak teorię wykorzystać w praktyce. Chętnie podzielę się z wami swoją wiedzą. Po pracy każdą wolną chwilę spędzam na rowerze, który jest moją drugą pasją.