Tlumacz-internetowy.pl

Wszystko o tłumaczeniach

strategie tlumaczenia idiomow, techniki tlumaczenia idiomow, metody tlumaczenia idiomow
Praca tłumacza

Strategie tłumaczenia idiomów

Wilhelm Raabe napisał: „patrz w gwiazdy, ale uważaj na drogę”. Piękne słowa, prawda? Pasują też wprost idealnie do tematu, jakim są strategie tłumaczenia idiomów. Dlaczego tak uważamy? Nie wykonasz świetnego przekładu idiomów, jeśli nie będziesz w nie wpatrzony i nie dostrzeżesz ich urody. Fakt, brzmi to trochę nazbyt poetycko, ale kiedy stracisz z oczu ścieżkę, którą trzeba podążać, aby dotrzeć do celu, zgubisz się. Można powiedzieć, że w tych sprawach każde wyrażenie trzeba ważyć. Ocenić, jak podać tekst źródłowy w tekście docelowym. Zacytować oryginał? Przedstawić odpowiednik? A może wystarczy dosłowne tłumaczenie? Spokojnie. Idiomy w tłumaczeniach to sprawa stanowiąca wyzwanie nawet dla najlepszych. Ich przekład to prawdziwa sztuka. Wymaga doświadczenia, umiejętności i wyczucia, aby zdecydować jaką strategię wykorzystać w danym procesie tłumaczeniowym. Chcesz dowiedzieć się więcej? W takim razie zaczynamy!

Strategie tłumaczenia idiomów – czym są idiomy?

Czym jest idiom? Słownik Języka Polskiego definiuje go jako: „wyraz, zwrot, wyrażenie właściwe danemu językowi, nie dające się dosłownie przetłumaczyć na inny język; idiomatyzm; idiomat”. Słownik Wyrazów Obcych Władysława Kopalińskiego wyjaśnia, że idiom to „związek wyrazowy właściwy tylko danemu językowi, nieprzetłumaczalny dosłownie na innym język„. Właśnie ta nieprzetłumaczalność sprawia, że do wyrażeń idiomatycznych tłumacz podchodzi z delikatnością i ostrożnością. Wymagają uwagi, wyczulenia na kontekst i znajomości języka źródłowego i języka docelowego, ale i umiejętności przekładu. Potrzeba tu też mieć wiedzę o kulturze związanej z konkretnym językiem obcym. Raczej mało prawdopodobne, że laik będzie w stanie zrobić przekład z języka chińskiego bez świadomości chińskiej kultury, prawda? Tu nie da się pójść na łatwiznę, chodzić utartymi szlakami czy zajrzeć do słownika i mieć przekład za sobą. To nie działa w ten sposób. Właśnie w tym skrywa się piękno, ale i trudność związana z tłumaczeniem idiomów.

A jakie mamy polskie idiomy? Na pewno znasz ich wiele, ale być może nie zdajesz sobie sprawy, że są tym, czym są! Oto niektóre z nich.

  • ręka rękę myje
  • piąte koło u wozu
  • flaki z olejem
  • włosy stają dęba

Idiomy w tekstach kultury – przetłumacz, a będą mieli Cię za mistrza

Tu leży pies pogrzebany jest to dosłowne tłumaczenie idiomu niemieckiego – da liegt der Hund begrabe – oznaczającego „w tym sęk”, „w tym problem”. Z kolei „pada kotami i psami” to dosłowne tłumaczenie angielskiego „it rains cats and dogs”, czyli „leje jak z cebra”, „ulewa”. Na pewno kojarzysz i znasz te idiomy w języku polskim, prawda? Właśnie! Niektóre z nich nawet w przekładzie dosłownym brzmią niemal idealnie, ale wiele z nich są niczym nic nie znaczący bełkot. Tu pojawia się tłumacz. Wie, jak patrzeć na dany idiom. Ma też wiedzę i umiejętności, aby ten idiom w języku docelowym właściwie przetłumaczyć. Czasem szuka odpowiednika w języku docelowym, aby miał to samo znaczenie. Ale wymaga od tłumacza ten zabieg doświadczenia.

Trudności w tłumaczeniu idiomów. Obierz najlepsze strategie!

Jakie są trudności z idiomami? Dlaczego uchodzą za takie trudne w tłumaczeniach. Można powiedzieć, że mają w sobie coś z sennego koszmaru. Słowa w języku źródłowym i docelowym mają odmienne znaczenie. Nie brzmi nic w przekładzie. Nie da się znaleźć bliskiego odpowiednika w języku docelowym. Cały szkopuł w tym, że często są zwyczajnie nieprzetłumaczalne. Co wtedy, gdy znaczenie tekstu z języka źródłowego na język docelowy jest ciężkie do przeniesienia? Potrzeba tu umiejętności rozpoznania poszczególnych elementów i znalezienia szansy na przeniesienie znaczenia z jednego języka na ten drugi. Czasem jedno słowo trzeba zamienić na kilka słów. Innym razem kontekst kulturowy narzuca przymus wyrzucenia wszystkich słów i stworzenia wyrażenia od nowa. Bywa że zmienia się porządek wyrazów. Na poziomie leksykalnym można więc działać. Ważny jest efekt! Oczywiście, to, co tu brzmi dość proste, nie jest takie w rzeczywistości. Dla zawodowych tłumaczy są to wyzwania, a dla laika koszmar. Widać to na przykład w języku angielskim. Bez znajomości idiomów ciężko przejść na wyższy, swobodny poziom posługiwania się tym językiem. Rozumienie dosłowne słów często prowadzi użytkownika na manowce. Cóż, Wolter mawiał: „tłumaczenia są jak kobiety – albo piękne, albo wierne”. Czy nie da się znaleźć złotego środka? Zobaczmy!

Strategie tłumaczenia idiomów

George R.R. Martin napisał: „żeby dotrzeć na północ, trzeba zmierzać na południe. Żeby znaleźć się na zachodzie, powinno się podążać na wschód. Żeby iść naprzód, należy się cofać, a żeby dotknąć światła, musi się przejść przez cień”. Rozumiesz coś z tych słów? Zapewne masz zamęt. Przeczytałeś je i nie masz bladego pojęcia, o co chodzi? Czytasz drugi raz i nie wiesz, jak to się odnosi do tematu. Spokojnie. Przytoczyliśmy właśnie ten cytat ze „Starcia królów”, ponieważ świetnie oddaje zderzenie z idiomami w tłumaczeniach. Nie wiesz, w którą stronę się udać. Już nic niesz. Niepewność przepełnia Twoje serce i myśli. Zaczynasz się denerwować. Masz wrażenie, że wkroczyłeś w miejsce, o którym możesz powiedzieć, że to kraina chaosu. Mamy dla Ciebie radę. Idiomów można się nauczyć, to ważny etap nauki języka obcego, ale i w ważnych dla Ciebie projektach, oddać ich przekład fachowcom. Wszystko po to, aby osiągnąć to, co dla Gogola stanowiło istotę przekładu. „Tłumaczenie powinno przypominać szybę, całkowicie przezroczystą, tak, aby czytelnik nie zauważył jej istnienia„.

Jakie strategie tłumaczenie idiomów może zastosować tłumacz?

  • Korzysta z faktu, że istnieje idiom o podobnym znaczeniu. Można go łatwo wpasować w kontekst tłumaczeniowy.
  • Pominięcie idiomu. Nie tak rzadko zdarza się, że tłumacz może napotykać wiele idiomów, których nie da się sensownie przetłumaczyć. A jeśli nie stanowią one zrozumiałej części tekstu dla odbiorcy docelowego i zarazem nie umniejszą materiału, można właśnie zastosować niniejszą technikę.
  • Zostawienie oryginalnego idiomu. Taką metodę można zastosować wtedy, gdy idiom jest znany odbiorcy docelowemu i nie wprowadzi zamieszania w treść.
  • Zmiana struktury gramatycznej, zamiana szyku słów czy zastąpienie jednego wyrazu innym. Taka strategia tłumaczenia idiomów też przynosi efekty.

Na co jeszcze zwrócić uwagę? Na nic nie zdadzą się nawet najlepsze techniki przekładu idiomów jeśli z tekstem źródłowym nie będzie pracował profesjonalny tłumacz. Bo to on ma tu narzędzia, z których pomocą może w ogóle podjąć się tego zadania. Tylko połączenie doświadczenia, wiedzy i praktycznych umiejętności może być przynieść coś dobrego. Złe tłumaczenie to więcej szkód niż pożytku. O ile nie jest to przekład na Twoje prywatne potrzeby, to w każdej innej sytuacji lepiej, aby nad materiałem oryginalnym pracował zawodowiec. To pewność, że zamiast sztucznego gorsetu przekładu otrzymasz coś lekkiego, dobrego i fajnego. Tłumaczenie, które pozwoli odbiorcy docelowemu nie tylko zrozumieć tekst wyjściowy, ale i nie poczuć, że ma do czynienia z przekładem. Friedrich von Gentz powiedział kiedyś: „ile trudności i nieporozumień można by uniknąć, ile czasu oszczędzić, oddając sprawy w zaufane ręce tłumacza’.

Oceń wpis!
[Ocen: 0 Średnia: 0]